Cały życiorys Bena Linusa.

Ana-Lucia · Gość

Ben przybył na Wyspę w latach 70. Młody Linus trafił na nią razem ze swoim ojcem Rogerem, który dostał tu pracę dzięki matematykowi Inicjatywy Dharma - Horace'owi. Zaraz po przybyciu okazało się, że ojciec Benjamina będzie tylko dozorcą, co bardzo go rozsierdziło. W tym czasie jego syn zawarł pierwszą znajomość - z Annie. Niedługo później, podczas lekcji, chłopak był świadkiem ataku na obóz Inicjatywy. Ben był wstrząśnięty eskalacją przemocy, jednak pozostałe dzieci wyglądały na przyzwyczajone do tego typu sytuacji. Wieczorem tego samego dnia, Ben podsłuchał kłótnie między swoim ojcem, a Horace'm odnośnie tego zajścia. Wtedy Ben po raz pierwszy "zobaczył" swoją zmarłą matkę za oknem swojego pokoju. W dniu urodzin, Ben otrzymał od Annie prezent: figurki chłopca i dziewczynki. Zostawiła mu dziewczynkę, a sama zabrała chłopca i dodała, że od tej pory zawsze będą blisko siebie. Wieczorem, kiedy Ben wrócił do swojej kwatery zastał tam śpiącego i kompletnie pijanego ojca. Roger obudził się, kiedy jego syn próbował zdjąć mu buty i wybełkotał, że urodziny Bena to dzień, w którym zabił on swoją matkę. Chłopak wysłuchał tego ze łzami w oczach. Później, młody Linus udał się w kierunku ogrodzenia, gdzie po raz kolejny ujrzał swoją matkę. Ta powiedziała mu, że jeszcze nie czas i wróciła do dżungli. Jakiś czas później, Ben spakował swoje rzeczy do plecaka (także lalkę, którą dostał od Annie) i udał się w kierunku ogrodzenia. Po wyłączeniu całego systemu, bezpiecznie przeszedł na drugą stronę by odnaleźć matkę. Jednak, zamiast niej spotkał Richarda Alperta, który zapytał chłopca czy ten się zgubił i zachęcał do powrotu do swoich ludzi. Ben przyznał, że szuka swojej matki, mimo iż wie, że ta nie żyje. Chwilę potem dodał, że nienawidzi życia w osadzie Dharmy i chciałby dołączyć do grupy Alperta. Richard zdradził, chłopcu, że być może będzie to możliwe, ale póki co będzie musiał uzbroić się w cierpliwość. Lata później, Ben stał się dozorcą. Razem z ojcem miał zawieźć dostawę zapasów do stacji Perła. Kiedy przypomniał Rogerowi, że właśnie tego dnia wypadają jego urodziny, ten zaproponował wspólny wypad na piwo do obozowej kantyny po skończonej robocie. Jednak, podczas jazdy Ben zapytał ojca, czy naprawdę obwinia go o śmierć Emily. Chwilę, później założył maskę przeciwgazową i odpalił granat dymny. Roger Linus zmarł na miejscu, a Benjamin wrócił do osady, gdzie tubylcy w podobny sposób rozprawili się z resztą Inicjatywy Dharma. Wydarzenie to znane jest jako Czystka. Jakiś czas później, Ben stał się liderem Innych. To dzięki niemu Inni komunikują się z Jacobem. Trzy lata przed katastrofą lotu 815, Ben sprowadził na Wyspę Juliet, by pomogła rozwiązać problem płodności wśród Innych. Jednak, kiedy jej działania okazały się nieskuteczne, lekarka zapragnęła wrócić do domu. Wtedy Linus przekonał ją by została, gdyż jej siostra ponownie zachorowała na raka i tylko Jacob będzie w stanie ją uleczyć. Dwa dni przed katastrofą, Juliet wykryła u Bena guza w okolicy kręgosłupa. Informacja ta zszokowała Linusa, który był przekonany, że niemożliwe jest zachorowanie na Wyspie. Juliet oskarżyła wtedy Bena o kłamstwo odnośnie uleczenia jej siostry. Dwa dni później, podczas katastrofy samolotu, Ben natychmiast wkroczył do działania: rozkazał Goodwinowi i Ethanowi zinfiltrować obozy rozbitków i zażądał listy w ciągu trzech dni. Tego samego dnia, zaprowadził Juliet do stacji The Flame by udowodnić jej, że rzeczywiście jej siostra została uleczona i nic już jej nie grozi. Poinstruował także Bakunina, by zebrał szczegółowe informacje o rozbitkach. 9 listopada 2004 roku Ben udał się do Perły razem z Juliet, by wtajemniczyć ją w swój plan wykorzystania Michaela do porwania Jacka, Kate i Sawyera. Tego samego dnia ów podstęp został wprowadzony w życie. Michael odebrał wiadomość rzekomo od Walta i wyruszył by odbić syna. Został jednak pojmany przez Innych podczas wędrówki przez dżunglę. Sześć dni później, Ben wyruszył do obozu rozbitków. Po drodze wpadł w jedną z pułapek Danielle. Rousseau postrzeliła go z kuszy, przy próbie ucieczki i przekazała go Sayidowi. Na koniec dodała, że minie sporo czasu zanim więzień zacznie mówić prawdę. Irakijczyk umieścił Bena w zbrojowni w stacji Łabędź. Ben kłamał, że nazywa się Henry Gale i pochodzi z Minnesoty, a na Wyspę trafił podróżując balonem razem ze swoją żoną. "Henry", nawet podczas przesłuchania przez Sayida, twierdził, że jego żona zmarła na tajemniczą chorobę niedługo po rozbiciu się na Wyspie. Locke i Irakijczyk nie wierzyli w to co mówił, Jack był mniej sceptyczny. Niedługo potem o istnieniu więźnia dowiedzieli się Charlie, Ana-Lucia i Eko. Ten ostatni nie miał wątpliwości, że "Henry" jest oszustem i przyznał się przed nim do zabicia dwójki Innych. By uwiarygodnić swoją historię "Gale" narysował mapę, która miała doprowadzić rozbitków do balonu i grobu jego żony. Kiedy Sayid, Charlie i Ana-Lucia dotarli na miejsce wszystko zgadzało się z opisem, jednak Jarrah był nadal sceptyczny i odkopał grób. W środku nie znalazł ciała kobiety, lecz mężczyzny... Prawdziwego Henry'ego Gale'a. Podczas ich powrotu, w bunkrze zdarzył się incydent. Nogi Locke'a zostały przytrzaśnięte przez grodzie, co zmusiło "Henry'ego" do wprowadzenia Liczb do komputera. Wkrótce potem, Sayid, Charlie i Ana wrócili i ostatecznie zdemaskowali podstęp Bena. Ben próbował skłócić ze sobą rozbitków, a konkretnie Locke'a z Jackiem, wypominając temu pierwszemu, że zachowuje się jakby był cieniem Shepharda. Później, prawie udało mu się udusić Anę za to, że zabiła dwójkę "dobrych ludzi", jednak John w porę przyszedł jej z pomocą. W ramach odwetu była policjantka planowała zastrzelić Bena. Jednak, przekazała broń Michaelowi, by ten zrobił to czego ona nie była w stanie. Dawson niespodziewanie strzelił do Any, a potem do Libby i uwolnił Linusa, a ten, nie zostawiając żadnych śladów, wrócił do swoich ludzi... Wkrótce rozbitkowie przekonali się, że Ben jest przywódcą Innych. To on dowodził wymianą Walta za Sawyera, Kate i Jacka. Kiedy Michael spytał go, kim są jego ludzie, odpowiedział: "Jesteśmy dobrymi ludźmi". Na koniec rozmowy zaznaczył, że Michael nigdy nie będzie w stanie wrócić na Wyspę, dodając, że nawet Bóg nie widzi tego miejsca. Po tych słowach pozwolił odpłynąć Michaelowi i Waltowi, a Sawyera, Kate i Jacka zabrał do "domu"... Porwani rozbitkowie zostali umieszczeni w Hydrze. Następnego dnia, Ben zjadł z Kate śniadanie, by jak to określił "miała co wspominać" przez następne dwa tygodnie, które będą dla niej bardzo nieprzyjemne. Wkrótce potem, Linus dowiedział się, że rozbitkowie dysponują łodzią i natychmiast rozkazał Colleen by ją przejęła. Tego samego dnia Ben, udał się do celi Jacka. Z ironią skomentował, że jeszcze tydzień temu role były odwrotne - to on był więźniem. Po oficjalnym przedstawieniu się, zapowiedział, że jeśli Jack będzie współpracował, odeśle go do domu. Kiedy doktor zareagował dość sceptycznie, Linus udowodnił mu, że Inni mają kontakt ze światem zewnętrznym, puszczając mecz, w którym Boston Red Sox zdobyli mistrzostwo ligi. Kiedy Sawyer obmyślił plan następnej ucieczki, zamierzał porazić prądem z automatu do jedzenia następną osobę, jaka zbliży się do klatki. Jednak Ben pokrzyżował jego plany, gdyż odciął zasilanie. Linus pobił Sawyera i zabrał go do pomieszczenia, w którym wstrzyknięto mu do serca dziwną substancję. Ben poinformował Sawyera, że ma wszczepiony rozrusznik, który rozsadzi mu serce w razie stresujących sytuacji, np. ucieczki. Powiedział również, że jeżeli Sawyer powie o tym Kate to jej również wszczepią taki rozrusznik. W tym samym czasie, Jack zauważył w Hydrze zdjęcia rentgenowskie należące do 40-letniego mężczyzny, który ma zmiany nowotworowe na kręgosłupie. Następnego dnia rano, Ben z obstawą zabrał Sawyera na wycieczkę, aby mu coś pokazać. Podczas wędrówki, Linus wyjaśnił Sawyerowi, że nic mu nie wszczepiono, a cała sprawa z rozrusznikiem była przekrętem, dodał również, że jedynym sposobem na zdobycie szacunku oszusta jest oszukanie go. Na szczycie góry Ben pokazał Sawyerowi, że nie są na tej samej wyspie, na której rozbił się samolot. Sawyer zrozumiał, że ucieczka jest bezcelowa, ponieważ nie ma dokąd uciec. Wieczorem Linus odwiedził Jacka, dając mu białą koszulkę i zapraszając na pogrzeb Colleen. Shephard, na chybił-trafił, zapytał go o objawy choroby - bóle szyi lub drętwienie kończyn. Powiedział, że widział kilka zdjęć rentgenowskich, z których wynika, że Ben ma nowotwór złośliwy. Może on doprowadzić do jego śmierci, o ile nie usunie się go dostatecznie szybko. Okazało się, że podejrzenia Jacka są słuszne - Ben rzeczywiście jest chory. Następnego dnia, kiedy Juliet przyniosła Jackowi cheesburgera, Ben chciał porozmawiać z lekarzem w cztery oczy. Powiedział mu, że miał genialny plan, żeby go złamać i wyczerpać do tego stopnia, aż zacznie spełniać to, co będą chcieli. Jack zapytał, dlaczego Ben mówi mu to wszystko, a ten odrzekł, że ich plan runął, ponieważ lekarz zobaczył zdjęcia i wie, że Ben umiera. Poprosił Jacka, aby zastanowił się nad próbą ocalenia mu życia, a następnie spytał, czy Shephard wierzy w Boga. Lekarz odpowiedział mu pytaniem na pytanie: „A ty?”. Ben wyznał, że dowiedział się o swojej chorobie dwa dni przed katastrofą samolotu, którym leciał chirurg. Jeśli nie jest to zasługa Boga, to co nią jest? Jack szydził z pomysłu operacji mówiąc, że nie wierzy Benowi ani reszcie Innych. Linus wyraził swoje rozczarowanie postawą lekarza, a zaraz po tym Juliet wprowadziła Kate, która powiedziała, że Tamci zabiją Sawyera, jeśli Jack nie zoperuje Bena. Później lekarz usłyszał przez interkom komunikat, według którego powinien spróbować otworzyć drzwi. Okazało się, że nie były zamknięte. Jack odnalazł broń i pokój z monitoringiem. Podniósł pistolet, a na ekranie zobaczył Kate śpiącą z Sawyerem. Wtedy pojawił się Ben, a Jack opuścił broń i powiedział, że następnego ranka przeprowadzi operację. Zmusił go też, żeby potwierdził swoją obietnicę dotyczącą powrotu do domu. Po rozpoczęciu operacji Jack umyślnie przeciął torebkę nerkową Bena. Powiedział Innym, że jeśli szybko nie naprawi uszkodzenia, Linus umrze, po czym zażądał uwolnienia Kate i Sawyera. Kiedy pacjent odzyskał przytomność szybko, uzmysłowił sobie, że jest zakładnikiem. Jack tymczasem zaczął wyjawiać Tomowi i na wpół przytomnemu Benowi to, co zobaczył na filmie włączonym przez Juliet. Pacjent poprosił chirurga, aby dał mu 3 minuty na rozmowę z Juliet w cztery oczy, na co ten wyraził zgodę. Po wyjściu, kobieta powiedziała Jackowi, żeby zoperował i uratował Bena, ona natomiast pomoże Sawyerowi i Kate w ucieczce. Wkrótce potem, okazało się, że także jej Ben obiecał powrót do domu. Krótko po operacji do umieszczonego w klatce Jacka, przyszła Juliet mówiąc, że w szwy pooperacyjne Bena wdała się infekcja. Jack początkowo odmówił pomocy zarówno choremu, jak i jej, jednak zmienił zdanie by uratować Juliet przed wyrokiem śmierci jaki jej groził za zabicie Picketta. Jakiś czas później, Ben wraz z Innymi i Jackiem opuścili Hydrę i udali się do Baraków. Tydzień później, Ben nadal przykuty był do wózka inwalidzkiego. Rehabilitacja nie szła tak jak tego oczekiwał lider Innych. Kiedy, Locke wysadził łódź podwodną, Linus był mu wdzięczny, gdyż oznaczało to, że Jack i Juliet nigdzie nie odpłyną. Tego dnia także, obiecał Locke'owi wyjawienie tajemnic Wyspy. Niedługo potem, Ben wraz z Innymi opuścił Baraki, wcześniej jednak wysłał Juliet na misję do obozu rozbitków. Mieli zobaczyć się ponownie za równo tydzień... Podczas podróży do Ruin, Linus zademonstrował Johnowi, że może już chodzić o lasce, dodając, że Locke jest wyjątkowy. Jednak, by wykorzystać w pełni swój potencjał John musi uwolnić się od swojego ojca - zabić go. Jeszcze tej samej nocy, Ben próbował zmusić Johna, aby to zrobił. Ten jednak nie był w stanie i Ben uznał, że Locke nie może iść dalej z Innymi. Może dołączyć do nich tylko wtedy, gdy pozbędzie się swojego ojca raz na zawsze. Dwa dni później, w rocznicę swoich urodzin, Linus zorientował się, że jego dyktafon, za pomocą którego kontaktował się z Juliet, zaginął. Zanim zdążył coś z tym zrobić, do obozu Innych wkroczył Locke z ciałem swojego ojca na plecach. Wtedy, Ben powiedział mu o Jacobie. John natychmiast zażądał spotkania z owym mężczyzną, na co Ben się nie zgodził. Doszło do ostrej wymiany zdań, którą przerwał Bakunin, informując go o przybyciu Naomi na Wyspę. Locke korzystając z okazji ogłosił, że Ben zajmie się tym, po wizycie u Jacoba, do którego właśnie obaj się wybierają. Mikhail natychmiast wyraził swoje oburzenie tą decyzję, ale zanim skończył Locke pobił go do nieprzytomności. Przyparty do muru Linus, ostatecznie zgodził się na wyprawę do Jacoba. Tuż przed odejściem Alex wręczyła pistolet Locke'owi. Przed wejściem do domu Jacoba, Ben ostrzegł Locke'a, że gospodarz nie znosi technologii. Po chwili zapukał do drzwi i zawiadomił Jacoba o ich obecności. Będąc, już w środku Ben zaczął rozmawiać z Jacobem. Locke widząc jedynie puste krzesło, stwierdził, że Linus jest wariatem i odwrócił się ku wyjściu. Wtedy usłyszał tajemnicze słowa: "Pomóż mi", odwrócił się i zapalił latarkę, co sprawiło, że Jacob wpadł w furię. Po chwili, przerażeni goście opuścili dom Jacoba. W drodze powrotnej do obozu Innych, Ben zaprowadził Locke'a do dołu wypełnionego ciałami członków Inicjatywy Dharma. Linus przyznał, że nie urodził się na Wyspie, a ludzie spoczywający w dole nie byli w stanie żyć w zgodzie z rdzennymi mieszkańcami Wyspy. Po tych słowach Linus, oddał strzał w kierunku Johna, który sprawił, że ranny wylądował w dole. Ben dowiedział się jeszcze od konającego Locke'a, cóż takiego Jacob mu powiedział, po czym zostawił go na pastwę losu. Po powrocie Bena do tymczasowego obozu Innych, Ben sarkastycznie podziękował Alex za podarowanie Johnowi pistoletu. Następnie, zlecił Richardowi i Pryce'owi wykonanie rajdu na obóz rozbitków dzień wcześniej, dodając, by porwali wszystkie kobiety w ciąży, a mężczyzn, którzy wejdą im w drogę, zabili. Kiedy Richard sprzeciwił się, Linus stwierdził, że są to rozkazy prosto od Jacoba. Tego samego wieczoru, podczas uzupełniania swojego dziennika, radiową łączność z Benem nawiązały Bonnie i Greta ze stacji The Looking Glass. Kiedy, tylko poinformowały go, że na obiekt dostał się Charlie, Ben natychmiast rozkazał Bakuninowi dotarcie na miejsce i zabicie Pace'a. Zaraz potem próbował skontaktować się z Pryce'em by ostrzec go o zdradzie Juliet, jednak było już za późno. Później, Tom poinformował swojego przywódcę, że w rajdzie zginęło 7 jego ludzi, ale udało im się pojmać Sayida, Jina i Bernarda. Ben rozkazał zastrzelić Koreańczyka, by w ten sposób zmusić jego towarzyszy do rozmowy. Bernard wyjawił wtedy, że reszta rozbitków zmierza do wieży radiowej, a Karl i Juliet zdradzili. Nie czekając, Linus natychmiast wyruszył, by przeciąć drogę rozbitkom, zabierając ze sobą Alex. Podczas drogi wywiązała się kłótnia, w której Ben przyznał, że chronił swoją "córkę" przed Karlem, by nie zaszła w ciążę. Po napotkaniu rozbitków, Linus namówił Jacka na rozmowę w cztery oczy. Przywódca Innych ostrzegł go, że próba skontaktowania się z łodzią Naomi skończy się śmiercią wszystkich mieszkańców Wyspy. Szybko jednak zdał sobie sprawę, że Jack zbytnio się tym nie przejął. Wtedy połączył się z Tomem i rozkazał mu zastrzelić Jina, Sayida i Bernarda, jeśli ten za minutę nie usłyszy jego głosu. Jack jednak nie zmienił zdania... w słuchawce rozbrzmiały trzy strzały. Shephard pobił Linusa, po czym rzucił nim o ziemię tuż przed grupą rozbitków. Chwilę później, Ben wyjawił Alex, ze Danielle jest jej matką, a następnie został zmuszony do towarzyszenia rozbitkom w ich podróży do nadajnika. Po wyłączeniu wiadomości Rousseau, Benjamin, przywiązany do drzewa, jeszcze raz zwrócił się do Jacka, by nie pozwolił Naomi na rozmowę ze swoimi ludźmi. Uciszyła go jednak, Danielle zadając cios łokciem prosto w twarz. Życzenie, Linusa połowicznie się sprawdziło, kiedy Locke zranił nożem Naomi, zanim zdążyła nawiązać połączenie.